Chyba jakaś osiedlowa banda niewyżytych buraków grasuje, bo kilka tygodni temu ktoś w okolicy położył na dachu Fiata 126p, teraz moje Clio a za kilka dni inne auto
I tak dobrze, że to tylko dach i małe wgniecenia, bo 2 albo 3 lata temu jak moja mama jeździła jeszcze Matizem to jakiś zawodnik tak wyjechał z kopa w słupek, że pięść mi się w tym wgnieceniu mieściła i wtedy ten osobnik miał dobrą noc bo około 20 samochodów pod szpitalem w ciągu nocy zostało uszkodzone, na obiekcie ochroniarz, monitoring a nikt nic nie widział, nikt nic nie wie :evil:
![Smutny](https://forum.octaviaclub.pl/core/images/smilies/frown.png)
Komentarz